133547602_1344801455879100_3028238969164286561_n-2
Fot.-W
133485887_1344580122567900_4880903659823766885_n-2
_U7A2402
IMG_7274
_6D__043958a
2878-Rzepiennik-Biskupi-kosciol-p.w.Sw
IMG_6137
PlayPause
Przejdź do treści

Medale liczy wiaderkami

Posłuchaj artykułu

Niesamowita kobieta-patearda – tak jednym zdaniem można określić Barbarę Prymakowską, która mieliśmy okazję gościć wczoraj w Ca(f)ve Salwador w Rzepienniku Strzyżewskim.

Niepozorna, o młodzieńczej figurze i rysach twarzy tarnowianka, zaraża pozytywna energią i optymistycznym spojrzeniem na świat. Z zawodu nauczycielka wychowania fizycznego i miłośniczka sportu od zawsze. Przyznaje jednak, że jako studentka nie znosiła lekkoatletyki. Pokochała ją dopiero około sześćdziesiątki.

Opowiedziała nam o swoich udziałach w maratonach i biegach górskich, pokazała zdjęcia ze startów w Polsce i za granicą. Mniej mieć, a więcej przeżywać, to jej dewiza życiowa i trudno się z nią nie zgodzić.

Galeria zdjęć ze spotkania z Barbarą Pymakowską.(7 obrazków)

 

 

 

Skip to content